Ogromne stworzenie
Co to był za dźwięk? Głośny, przeszywający krzyk wypełnił cały dom. Paul nasłuchiwał uderzenia ale tym razem hałas dobiegał z innego pokoju. Z łazienki która kończyła się na korytarzu. Ostrożnie zbliżył się do drzwi i był gotów poruszyć nimi i je otworzyć. Chciał się dowiedzieć co się tam znajduję.

Ogromne stworzenie
Syjam
Paul zbliźył się do drzwi i je kopnął. Odsunął zasłonę prysznica. Był tam Syjam – siedzący w łazience. Ukrywał się w kabinie prysznicowej. Kot był przestraszony i umierał z głodu. Kto wie, kiedy zjadł przyzwoity posiłek w ostatnim czasie. Coś strasznego, myślał Paul, że kot może być tak zaniedbany.

Syjam